
Trzeba siÄ naprawdÄ postaraÄ, Ĺźeby na tak ĹwieĹźo powstaĹym blogu, jak tamtomasz.pl, zagoĹciÄ w negatywnym Ĺwietle juĹź drugi raz.
Dzisiaj, chcÄ podzieliÄ siÄ z Wami historiÄ
pewnej batalii, ktĂłrÄ
stoczyĹem i wczoraj zakoĹczyĹem zwyciÄstwem. Moim oponentem byĹ Regenersis. Dla czytelnikĂłw, ktĂłrzy tej nazwy nie kojarzÄ
, wspomnÄ, Ĺźe jest to firma zajmujÄ
ca siÄ serwisowaniem smartfonĂłw takich producentĂłw jak np. Samsung, HTC, czy Nokia. Ponadto, bÄdÄ
c klientem Play bÄ
dĹş Orange, zgĹaszajÄ
c telefon na naprawÄ gwarancyjnÄ
- moĹźesz byÄ pewny Ĺźe trafi wĹaĹnie do Regenersis.
ZacznÄ od samego poczÄ
tku, gdy w moim HTC One M7 wysiadĹ samoczynnie mikrofon. ObjawiaĹo siÄ to tym, Ĺźe wykonujÄ
c do kogoĹ telefon, rozmĂłwca po drugiej stronie sĹyszaĹ wyĹÄ
cznie szum. Jako Ĺźe jestem klientem Play, telefon oddaĹem do salonu. Ten z kolei, odesĹaĹ go do Warszawskiego oddziaĹu serwisu Regenersis. Po jakimĹ czasie dostaĹem informacjÄ, Ĺźe telefon zostaĹ zreperowany i jest gotowy do odbioru. Natychmiast udaĹem siÄ do salonu, jednak pojawiĹ siÄ problem. Pomimo wynikajÄ
cej z raportu wymiany prawie wszystkich wewnÄtrznych elementĂłw (co byĹo dziwne, bo oprĂłcz mikrofonu, pozostaĹe czÄĹci dziaĹaĹy bez zarzutu!), mikrofon zaczÄ
Ĺ rejestrowaÄ znacznie gorszy dĹşwiÄk, niĹź przed naprawÄ
.
MoĹźna to byĹo zauwaĹźyÄ, nagrywajÄ
c gĹos aplikacjÄ
do rejestracji notatek gĹosowych i odtwarzajÄ
c go potem, porĂłwnujÄ
c z nagraniami przez usterkÄ
. OczywiĹcie nie mogĹem tego faktu zignorowaÄ, poniewaĹź nie po to wydawaĹem tyle hajsu na topowy smartfon, Ĺźeby nie mĂłc korzystaÄ z jego najwiÄkszych atutĂłw! ZadzwoniĹem na infoliniÄ Regenersis, aby wyjaĹniÄ caĹÄ
sytuacjÄ. PodÄ
ĹźajÄ
c za ich wskazĂłwkÄ
, zirytowany, oddaĹem telefon do naprawy raz jeszcze. Obiecali zbadaÄ sprawÄ dokĹadniej...
MinÄĹo kilkanaĹcie dni - telefon wrĂłciĹ. Nie mogĹem siÄ doczekaÄ testu mikrofonu ale bardzo szybko zgasiĹ mnie raport, ktĂłry najpierw przeczytaĹem.
Podczas pobytu w serwisie zgĹaszana usterka nie wystÄ piĹa
OczywiĹcie mikrofon, tak jak rejestrowaĹ zaszumiony i sĹaby dĹşwiÄk, tak nadal to robiĹ. "Nosz ku**a!" - burknÄ
Ĺem wkurzony, po czym chwyciĹem za sĹuchawkÄ i zadzwoniĹem na infoliniÄ producenta mojego telefonu - HTC. Tam otrzymaĹem informacjÄ, Ĺźe zachowanie Regenersis jest niedopuszczalne i telefon mam wysĹaÄ raz jeszcze, doĹÄ
czajÄ
c tym razem list, z ĹźÄ
daniem naprawy telefonu przez pracownika HTC Senior Engineer, powoĹujÄ
c siÄ na wykonany do HTC Polska telefon. Z ich strony zapewnili rĂłwnolegĹy kontakt z Regenersis i poinformowanie ich o moim przypadku. Pocieszony sĹowami konsultanta HTC, sprzÄt oddaĹem w salonie po raz trzeci. Tym razem doĹÄ
czyĹem nawet pĹytkÄ CD z nagraniami prĂłbek przed naprawÄ
oraz po niej...
Kolejne kilkanaĹcie dni i kolejny SMS od operatora, Ĺźe telefon jest gotĂłw do odbioru. Wsiadam do samochodu i jadÄ... Nie miaĹem pojÄcia czego siÄ spodziewaÄ. DoĹwiadczony przez ostatnie wydarzenia, w gĹowie mam juĹź tylko pesymistycznÄ
wizjÄ kolejnego, nieprofesjonalnego podejĹcia do sprawy. Telefon zabieram do domu. Tym razem jednak, z raportu wynikaĹo, Ĺźe ktoĹ raczyĹ chociaĹź zajrzeÄ do Ĺrodka i powymieniaÄ znĂłw czÄĹci. No cóş, moĹźe teraz bÄdzie ok? Odpalam swojego One'a, wĹÄ
czam po kolei aplikacje korzystajÄ
ce z mikrofonu i... znowu to samo! ZarĂłwno w nagrywanych filmach jak i w notatkach gĹosowych, dĹşwiÄk byĹ CHUJOWY! MoĹźecie sobie tylko wyobraziÄ mojÄ
przeogromnÄ
zĹoĹÄ, ktĂłrÄ
natychmiast przelaĹem na rozmowÄ z konsultantem HTC Polska. OpisaĹem dokĹadnie caĹy przebieg mojej walki z wynajÄtym przez ich serwisem, o sprawny telefon. Po dĹuĹźszej rozmowie, w ktĂłrej wcale nie kryĹem rozczarowania, zostaĹem zapewniony, Ĺźe skontaktujÄ
siÄ z Regenersis i zaĹatwiÄ
mi nowego, ĹwiecÄ
cego One'a, bez Ĺźadnej skazy. OdesĹaĹem telefon po raz czwarty i... tym razem wrĂłciĹ juĹź nowy sprzÄt, z nowym numerem IMEI. Pewnie siÄ domyĹlacie, Ĺźe pierwsze co zrobiĹem po wĹÄ
czeniu smartfona, to dokĹadny test mikrofonu - juĹź tym razem na szczÄĹcie w peĹni sprawnego!
MoĹźecie uznaÄ ten wpis za kolejny BĂL DUPY w zwiÄ
zku z tÄ
firmÄ
i podsyĹaÄ mi w komentarzach obrazki popularnej maĹci, jednak przedstawienie tej historii ma inny cel. Jest ona Ĺźywym dowodem na to, Ĺźe z gigantami moĹźna wygraÄ! Nie warto siÄ poddawaÄ, a szczegĂłlnie jeĹli sprawa dotyczy sprzÄtu, za ktĂłry zapĹaciliĹmy przecieĹź krocie! PostawiĹem na swoim i mimo towarzyszÄ
cego przez caĹy czas zrezygnowania, teraz z nowym telefonem w kieszeni mogÄ powiedzieÄ - jestem zwyciÄzcÄ
! ZdajÄ sobie sprawÄ, Ĺźe przegraĹem przy tym caĹÄ
masÄ czasu, w ktĂłrym mĂłj HTC One zalegaĹ w kurierskim samochodzie lub na serwisowej pĂłĹce, jednak w tej chwili, jestem na etapie staraĹ o rekompensatÄ finansowÄ
ze strony Play, w postaci obniĹźenia abonamentu. Idzie nieĹşle - dam później znaÄ co z tego wyszĹo[1].
Hej, Regenersis - 1:0 dla klienta!
1 Dzisiaj wieczorem zadzwoniĹa do mnie Pani konsultant z Play, proponujÄ
c mi obniĹźenie abonamentu o 25 zĹ przez okrÄ
gĹe 3 miesiÄ
ce w ramach rekompensaty. Da siÄ? Da! DziÄki, dobranoc!
5 komentarzy do "Serwis Regenersis - walka z wiatrakami? Niekoniecznie! ":
Czuj się wyróżniony, pozostawiając tu komentarz